O noclegi nad morzem nigdy nie jest łatwo a jeśli decydujemy się na wyjazd w ostatniej chwili to naprawdę możemy mieć problemy. Chociaż baza hotelowa nad Bałtykiem rozrasta się w imponującym tempie to równie szybko przyrasta ilość osób chcących skorzystać z nadmorskiego wypoczynku. Powoduje to niestety także wzrost cen.
Praktycznie zawsze dostępne są miejsca w najdroższych hotelach. Im droższe tym bardziej dostępne. Polskie morze jest jeszcze dość rzadko miejscem wybieranym przez bogatszych klientów wiec w tym segmencie nawet na ostatnią chwilę można coś znaleźć. Im droższe pokoje tym większa szansa, że będą wolne. Nawet jeśli w pierwszym hotelu, do którego zapukamy miejsc nie będzie to w drugim już na pewno coś się znajdzie. Bardzo dużą i ciekawą bazę noclegową posiada np. Wladyslawowo
Nie mamy co liczyć na pensjonaty i domy wczasowe. One bazują na rezerwacjach, często grupowych. Odwoływane są one bardzo rzadko a w sezonie praktycznie tylko w ten sposób możemy liczyć na wolne miejsca.
Ostatnią alternatywą są pokoje prywatne i małe pensjonaty. Bywa, że znalezienie ich jest dość trudne a zawsze jest czasochłonne. Niemniej są one przeważnie ostatnią deską ratunku. Kłopotliwy jest jednak fakt taki, że ciężko liczyć na jakieś wiarygodne zbiorcze informacje co do dostępności pokoi i trzeba się nieźle zadzwonić żeby na coś trafić w sezonie.
Warto skorzystać z serwisów rezerwacyjnych np. http://noclegi.czasnadmorze.pl - dzięki temu unikacie godzin spędzonych na telefonie, a często ceny są bardziej atrakcyjne niż bezposrednio w hotelu.
Polecamy równiez hotele Spa nad morzem
